Chcesz otrzymywać najnowsze wiadomości
Wydarzenia
Konieczne Przyspieszenie

Grażyna Garlińska



Rok 1998 - jak zapowiada rząd w „Kierunkach prywatyzacji na 1998 r." - ma stać pod znakiem przyspieszenia przekształceń własnościowych w gospodarce. Czy obietnice okażą się realne?

 

„Kierunki prywatyzacji" mają to do siebie, że nigdy nie byty dokumen­tem wiążącym. Rząd nie jest „rozli­czany" z ich realizacji.

 

Papier cierpliwy...

Dlatego między innymi pewne przedsięwzięcia od kilku lat nie mo­gą doczekać się realizacji. Dotyczy to na przykład reprywatyzacji, któ­rej nie załatwiła do tej pory żadna z rządzących ekip. Obecnie Mini­sterstwo Skarbu Państwa pracuje nad kolejnym projektem ustawy. Dotyczy to także programu „Stabili­zacja -restrukturyzacja - prywaty­zacja".

 

Akcje za bony

Zapowiadane w „Kierunkach..." przyspieszenie prywatyzacji wynika między innymi z konieczności za­bezpieczenia realizacji tak wielkich przedsięwzięć, jak wspomniana wcześniej reprywatyzacja, reforma systemu ubezpieczeń społecznych,powszechne uwłaszczenie czy też zapewnienie rekompensat dla uprawnionych emerytów, rencistów i sfery budżetowej.

Realizacja niektórych z nich do­tyczy niezbyt odległych terminów. Na przykład już na przełomie czerwca i lipca br. rozpocznie się wydawanie świadectw rekompensacyjnych. Zgodnie z ustawą o zre­kompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budże­towej, a także utraty niektórych wzrostów oraz dodatków do emery­tur i rent, która weszła w życie 12 kwietnia 1997 roku, za świadectwa rekompensacyjne mogą być naby­wane akcje spółek należące do skarbu państwa.Ministerstwo Skar­bu Państwa zamierza udostępnić za świadectwo akcje spółek,które albo już są publiczne, albo też będą wprowadzane do publicznego obro­tu przez skarb państwa.

Akcje spółek trafią także w ręce właścicieli bonów reprywatyzacyj­nych. Przygotowywany obecnie pro­jekt ustawy reprywatyzacyjnej prze­widuje bowiem, oprócz zwrotu mienia w naturze bądź mienia za­miennego, także bony reprywatyza­cyjne - w sytuacji, gdy zwrot mie­nia w naturze będzie niemożliwy.

Bony będzie można zamieniać na akcje prywatyzowanych przedsię­biorstw. Zakłada się, że ustawa re­prywatyzacyjna uchwalona zostanie w tym roku, a proces realizacji zo­bowiązań państwa w tej dziedzinie rozpocznie się w ciągu najbliższych dwóch lat.

 

Reforma ubezpieczeń a prywatyzacja

Do przyspieszenia prywatyzacji zmusza także planowana reforma ubezpieczeń społecznych. Rząd za­powiada w „Kierunkach prywatyza­cji na 1998 n", że ustalona zosta­nie lista przedsiębiorstw, które będą obsługiwać reformę, a dochody z ich prywatyzacji zasilą reformę ubezpieczeń społecznych. Czy to się komuś podoba czy nie, nie ma ona bowiem szans powodzenia bez ka­pitałowego wsparcia.

Pewna część majątku będzie tak­że musiała zasilić będące spółkami akcyjnymi korporacje uwłaszczenio­we. Ich utworzenie przewiduje pro­jekt ustawy o powszechnym uwłasz­czeniu obywateli. Do korporacji skarb państwa wnosiłby zarówno wkłady pieniężne, jak i niepienięż­ne, czyli akcje i udziały spółek.Przewidziana jest emisja bonów uwłaszczeniowych, za które można by nabywać jednostki uczestnictwa w funduszach emerytalnych lub pła­cić nimi za akcje i inne papiery wartościowe.

Z dokonanego wyżej przeglądu ważnych społecznie programów wy­nika, że ich powodzenie uzależnione jest od wielkości istniejącego mająt­ku skarbu państwa i korzystnej jego prywatyzacji.

 Szacuje się, że wartość księgowa majątku będącego w posiadaniu skarbu państwa, a mogącego być przedmiotem prywatyzacji wynosi ponad150 mld zł. O jego prawdzi­wej wartości zadecyduje rynek. Nasuwa się pytanie,czy z tego ma­jątku uda się zaspokoić roszczenia wszystkich wymienionych wyżej grup uprawnionych? Emil Wąsacz, minister skarbu państwa uważa, że jest to realne.

 

Górą „kapitałówka"

.Aby tak się stało, konieczne jest przyspieszenie prywatyzacji, przede wszystkim kapitałowej (pośredniej). A przynajmniej zachowanie ubiegło­rocznego tempa tej ostatniej. W ubiegłym roku sprywatyzowano bo­wiem tą metodą 44 spółki (w tym 9w drodze oferty publicznej). Lep­szy wynik udało się jedynie osią­gnąć w 1993roku, kiedy to spry­watyzowano 47 spółek.

Ubiegłoroczne dochody z prywa­tyzacji kapitałowej wyniosły ponad 6 mld zł. W tym roku rząd spo­dziewa się uzyskać jeszcze wyższe wpływy. Jest to realne. Planuje się bowiem sprywatyzować między in­nymi tak duże firmy jak Telekomu­nikacja Polska SA, PLL LOT, Pekao SA Prywatyzacją zostanie objęta branża spirytusowa, po uprzedniej komercjalizacji przedsię­biorstw, co nastąpi najprawdopo­dobniej w kwietniu tego roku.

W„Kierunkach prywatyzacji" na ten rok zapowiada się, że na kapi­tałową ścieżkę przekształceń wejdą spółki o relatywnie dużej wartości i dobrej kondycji ekonomicznej z takich branż, jak farmaceutyczna, chemiczna, paliwowa,energetyka cieplna, przetwórstwo spożywcze, produkcja maszyn i urządzeń, mate­riałów budowlanych, środków transportu. W sumie planuje się sprywatyzować 50 spółek, a więc o 6 więcej niż w zeszłym roku (w tym 7 w ofercie publicznej).

 

Kuleje nie tylko leasing

Gorzej może być z prywatyzacją bezpośrednią (sprzedaż przedsię­biorstwa, wniesienie do spółki, od­danie majątku do odpłatnego korzy­stania). Kulała ona także wzeszłym

roku.Udało się sprywatyzować je­dynie 180 przedsiębiorstw. Najgor­szy był rok 1995,kiedy to prze­kształcono zaledwie 109. Trudno powiedzieć, ile przedsiębiorstw uda się sprywatyzować w tym roku wy­korzystując metody prywatyzacji bezpośredniej. „Kierunki prywaty­zacji na 1998 r." milczą na ten te­mat.

Przy okazji warto podkreślić, że największą popularnością spośród metod przewidzianych w prywaty­zacji bezpośredniej cieszy się le­asing. Mniejszą natomiast pozostałe ścieżki prywatyzacji.

W prywatyzacji bezpośredniej na uwagę zasługuje forma tzw. szybkiej sprzedaży adresowana do firm bę­dących w trudnej sytuacji ekonomiczno-finansowej,stojących często na skraju bankructwa.

 

A może kontrakt menedżerski?

Zmyślą o firmach przeżywających trudności w ustawie o komercjaliza­cji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych stworzono możliwość tworzenia spółek z udziałem wie­rzycieli, w których obejmą oni udziały w zamian za długi przedsię­biorstwa.„Kierunki..." zapowiada­ją, że tą metodą sprywatyzowanych zostanie około40 przedsiębiorstw. Kontynuowany będzie proces za­miany wierzytelności na akcje(udziały) zgodnie z ustawą o re­strukturyzacji finansowej przedsię­biorstw i banków z 3 lutego 1993 roku, który obejmie co najmniej kil­kanaście przedsiębiorstw.

Ożywione mają zostać także kontrakty menedżerskie. W tym ro­ku przewiduje się zawarcie około 10 kontraktów na zarządzanie jed­noosobowymi spółkami skarbu pań­stwa.

„Kierunki prywatyzacji na 1998 r." przewidują, że wpływy z prywatyzacji wyniosą w tym roku ok. 6,7 mld zł, w tym z prywatyza­cji kapitałowej (pośredniej) ok. 5,9mld zł, a z prywatyzacji bezpośred­niej około 0,8 mld zł. Zakłada się więc osiągnięcie wyższych docho­dów niż w zeszłym roku, który pod tym względem należał do rekordo­wych. Warto jednak zaznaczyć, że pod względem liczby sprywatyzo­wanych firm rok 1997 był jednym z najsłabszych pod tym względem.Gorszy był tylko rok 1995.

          W umowie koalicyjnej znalazł się zapis, że prywatyzacja powinna być sfinalizowana do końca tej kadencji Sejmu. Aktualna liczba przedsię­biorstw państwowych nadzorowa­nych przez organy założycielskie wynosi ponad trzy tysiące. Prywaty­zacyjne przyspieszenie jest więc ko­nieczne.
(marzec 1998)

dodano: 2012-01-02 13:25:00