Chcesz otrzymywać najnowsze wiadomości
Wydarzenia
Sposób na noworoczne postanowienia


Zdrowiej żyć, lepiej się odżywiać, mniej się denerwować – właśnie nadszedł czas na noworoczne postanowienia. W łatwiejszym wypełnianiu tych, które dotyczą pracy i kariery zawodowej mogą pomóc szkolenia. Bierze w nich udział prawie co drugi pracownik w Unii Europejskiej, ale tylko co czwarty w Polsce.


Szkolenia często uznawane są za stratę czasu, ale zazwyczaj dlatego, że są zwyczajnie nudne. Dlatego we wszystkich krajach Unii Europejskiej – na co wskazują statystyki Eurostatu – na znaczeniu zyskują różne nieformalne zajęcia dokształcające, a maleje popularność tradycyjnych lekcji czy wykładów. We wszystkich krajach unijnych razem wziętych w 2016 r. w szkoleniach wzięło udział 45,1 proc. pracowników, 5,8 proc. w zajęciach formalnych, a 42,6 proc. w nieformalnych. Dekadę wcześniej (w 2007 r.) udział pracowników w szkoleniach był rzadszy, a proporcje inne. W szkoleniach brało wówczas udział 35,2 proc. pracowników, 6,6 proc. w kształceniu formalnym, a 31,6 proc. w zajęciach nieformalnych.

Europejskim liderem jeśli chodzi o udział pracowników w szkoleniach jest Szwajcaria, w której w 2016 r. udział w nich wzięło 69,1 proc., pracowników. Nie licząc Szwajcarii, która nie należy do Unii Europejskiej, najwięcej pracowników podnosi swoje wykształcenie i umiejętności zawodowe w Holandii i w Szwecji. W Holandii odsetek pracowników biorących udział w szkoleniach wyniósł w 2016 r. 64,1 proc., wobec 44,6 proc. w 2007 r. W Szwecji, która w przeszłości była prymusem jeśli chodzi o szkolenia (w 2007 r. wzięło w nich udział aż 73,4 proc. pracowników), nastąpiło pewne znużenie jeśli chodzi o tę drogę doskonalenia zawodowego. W 2016 r. w dokształcaniu wzięło udział 63,8 proc. pracowników, co i tak jest drugim wynikiem w UE.



Dalsze miejsca w tym europejskim rankingu poprawiania umiejętności zawodowych zajmują Austria, Węgry, Finlandia, Wielka Brytania i Niemcy. Na Węgrzech, w przeciwieństwie do Szwecji, bardzo dynamicznie w ostatnich latach wzrósł odsetek pracowników biorących udział w szkoleniach, z zaledwie 9,0 proc. w 2007 r. do 55,7 proc. w 2016 r.

Jedynie 25,5 proc. pracowników w Polsce wzięło udział w szkoleniach w 2016 r.

W Polsce – tak przynajmniej wynika ze statystyki Eurostatu – pracownicy i pracodawcy zdecydowanie rzadziej odczuwają potrzebę podnoszenia kwalifikacji zawodowych. W 2016 r. w szkoleniach wzięło udział jedynie 25,5 proc. pracowników. Od 2007 r. nie nastąpiła u nas pod tym względem poważniejsza zmiana, mniej więcej dekadę temu udział ten wynosił 21,8 proc. Podobnie jak w innych krajach większe znaczenie mają zajęcia nieformalne (udział w nich wzięło 22,9 proc. pracowników) niż formalne (jedynie 4,4 proc.). W krajach UE mniejszy niż w Polsce udział pracowników w różnych formach podnoszenia kwalifikacji zawodowych odnotowany był jedynie w Bułgarii, Grecji i Rumunii.

Eurostat śledzi także znacznie bardziej zmienny wskaźnik udziału pracowników w szkoleniach w ostatnich 4 tygodniach. W tym wypadku (dostępne są dane z 2017 r.) Polska wypada równie kiepsko. Na pytanie o udział w szkoleniu w ciągu ostatniego miesiąca pozytywnie mogło odpowiedzieć w naszym kraju jedynie 4,0 proc. pracowników. Europejskim liderem jest nadal Szwajcaria (31,2 proc.), a w Unii Europejskiej – Szwecja (30,4 proc.), przy średniej unijnej na poziomie 10,9 proc.

W Polsce, podobnie jak średnio w krajach Unii Europejskiej, wśród dokształcających się, zdobywających wyższe kwalifikacje, relatywnie wyższy jest udział kobiet niż mężczyzn. Statystyka więc wskazuje, że będzie im łatwiej niż mężczyznom wypełnić tegoroczne postanowienia noworoczne, przynajmniej te, które dotyczą pracy i kariery zawodowej.

Źródło: Obserwator finansowy


dodano: 2019-01-07 07:07:17