
Wydarzenia
Wróćmy do korzeni, które połączyły Europę ![]() Naukowcy, studenci, samorządowcy, dziennikarze, II Kongres Europeistyki zgromadził wszystkich zainteresowanych tym, co czeka ambitny projekt polityczny jakim jest Unia Europejska. Jeszcze zanim na dobre rozpoczęła się dyskusja z unijną komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczości i MŚP Elżbietą Bieńkowską, spotkanie rozpoczął marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. ![]() W swoim wystąpieniu marszałek mówił, że sprowadzanie dyskusji tylko do Europejskiego Funduszu Społecznego czy Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego jest bezcelowe, bo ten ostatni został utworzony dopiero w 1975 r. i miał wartość niewiele ponad miliona euro. Geblewicz przypomniał, że UE powstała w oparciu o idee. – Wspólny rynek. Silne prawa obywatelskie. Tu wciąż jest silna rola Rady Europy. Dzięki tym wartościom, a nie tylko pieniądzom, Europa się rozwija. Jeśli słyszę, że ktoś będzie liczył rachunek zysków i strat, to radziłbym by jechać na Ukrainę, bo w 1990 r. to państwo miało wyższy PKB od Polski. Gdy 2 lata temu przekazywałem karetkę jednemu z tamtejszych samorządów, to się okazało, że jest najnowocześniejszą. UE to gwarancja przynależności do cywilizowanego Europy. ![]() Obecny klimat w Europie i Brukseli przybliżył uczestnikom II Kongresu Europeistyki w Szczecinie dyrektor przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Marek Prawda, który przypomniał, że w tle obchodów 70 rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich w Europie wzrasta populizm, ale także wzrasta liczba osób, którym UE nie jest obojętna. Przywołując jedno z ostatnich wystąpień przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckera zauważył, że ten chciałby postawić na dokończenie działań, które nie zostały jeszcze dokończone. Chodzi. m.in. o unię bankową czy walutową, rozszerzanie strefy Schengen, czy tworzenie polityki obronnej. Właśnie za tą ostatnią dziedzinę w znacznej części odpowiada komisarz Elżbieta Bieńkowska, która w Szczecinie uczestniczyła w tzw. dialogu obywatelskim. ![]() – Poparcie dla polityki obronnej jest we wszystkich krajach. Zaczęliśmy w końcu to realizować, bo nagle wszyscy zobaczyli, że zagrożenia zewnętrzne są i nikt sam sobie z nimi nie poradzi. W tej perspektywie mamy 500 mln euro na kolejne lata. Na m.in. wspólne zakupy tzw. zdolności obronnych. Po roku 2020 będzie to już 1,5 mld euro rocznie. Nie jest to dużo, ale będzie to przecież bez wkładu Wielkiej Brytanii. To są nowe pieniądze i nowy dział. Planujemy przeznaczać 0,5 mld euro na wspólne badania i rozwój. 1 mld na wspólne zakupy – mówiła komisarz. Jej zdaniem właśnie zaawansowanie prac nad kształtem wspólnej polityki obronnej, można poczytywać za jej największy sukces. Przyznała także, że mimo wielu prób nie udało jej się znaleźć w Komisji Europejskiej sojuszników do walki z nadmiernym protekcjonizmem w kwestiach transportowych, który bezpośrednio uderzy w przewoźników z Europy wschodniej, głównie w polskie firmy. Zaznaczyła, że szansę na uratowanie sytuacji ma jeszcze polski rząd, ale na arenie europejskiej, niestety jest on niewidoczny. – Najniebezpieczniejsza sytuacja była wtedy, gdy państwa strefy euro powiedziały, że muszą być razem. Wtedy, na przełomie 2008 i 2009 roku przeciwstawia się tylko Polska i Wielka Brytania. Dziś Brytyjczycy opuszczają UE, a Polacy nie uczestniczą w rozmowach. Elżbieta Bieńkowska odniosła się również do możliwych scenariuszy tego, co czeka Unię Europejską w przyszłości. – Myślę, że będą rozmawiać teraz Ci, którzy mówią robimy więcej. Ja byłam pozytywnie zaskoczona wydźwiękiem słów przewodniczącego, który powiedział, że Unia jest jedna. Dla Polski najlepszy był by scenariusz, który by pokazał, że znów jesteśmy razem. UE to największy wspólny rynek na świecie, potęgą. Ale dobrobyt zbudujemy tylko rozwijając i porządkując rynek wewnętrzy Unii – i dodała, że konieczne jest zniesienie barier ograniczających rynek przepływu usług. Głównym nurtem II Kongresu Europeistyki w Szczecinie były dyskusje nad zmieniającą się rolą państw narodowych w Unii Europejskiej. Wydarzenie zgromadziło około 500 naukowców, studentów oraz samorządowców i zostało objęte honorowym patronatem marszałka województwa zachodniopomorskiego, a także wsparte środkami budżetu samorządu województwa. Źródło: UMWZ. Autor: Marek Mucha dodano: 2017-09-29 07:34:36 |